Strbske Pleso. Miejsce pełne urokliwych krajobrazów i klimatycznych zagajników. Tutaj spotkasz się z przyrodą, a twoim towarzyszem będzie śpiew ptaków. Jedno jest pewne, zdjęcia plenerowe w takim miejscu i z takimi ludźmi jak Ewa i Damian muszą być wyborne.
Po emocjonalnym dniu ślubu przyszedł czas na odrobinę relaksu przed obiektywem w towarzystwie lazurowych jezior i wysokich topoli. Zachwyceni byliśmy pięknem jakim przywitała nas Słowacja. Czuliśmy się tak swobodnie, że każdy kadr, zrobione zdjęcie było jak uchwycony moment urokliwego spaceru, na który przyszło nam się wybrać. Nowożeńcy tryskali energią i z entuzjazmem podchodzili do nowych wizji i koncepcji zdjęciowych. Wszystko toczyło się w naturalny sposób, gdzie głównie emocje i namiętność brały górę.
Jako fotograf ślubny staram się by jako efekt końcowy moich zdjęć oddawał nie tylko piękno, ale i duszę nowo poznanych mi ludzi. ENJOY!